• Rtęć w środowisku i diecie człowieka w XXI wieku

    23/09/2025

    zrzut-ekranu-2025-09-23-003107.pngzrzut-ekranu-2025-09-23-004046.png

    Rtęć i jej formy

    Rtęć (Hg) jest pierwiastkiem chemicznym o wyjątkowo wysokiej toksyczności, stanowiącym poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi i środowiska. Jej szkodliwe działanie zależy w decydującym stopniu od formy, w jakiej występuje. Pierwiastek ten może przybierać postać metaliczną (elementarną), związków nieorganicznych oraz organicznych. Każda z tych form charakteryzuje się odmienną drogą wnikania do organizmu oraz specyficznym mechanizmem toksyczności, co ma kluczowe znaczenie dla oceny ryzyka ekspozycji w dzisiejszym świecie.
    Rtęć metaliczna (Hg0) w formie ciekłej, np. z rozbitego termometru, stanowi stosunkowo niewielkie zagrożenie po jednorazowym połknięciu, ponieważ jest wchłaniana z przewodu pokarmowego w znikomym stopniu i w większości wydalana z kałem. Sytuacja zmienia się diametralnie w przypadku par rtęci, które są wysoce toksyczne i łatwo przenikają przez drogi oddechowe do krwiobiegu. Długotrwałe narażenie na opary rtęci może prowadzić do przewlekłego zatrucia, objawiającego się zmianami w zachowaniu, drżeniem, bezsennością i utratą pamięci.
    Związki nieorganiczne rtęci, takie jak chlorek rtęci (HgCl2), są silnie żrące i toksyczne. Po spożyciu uszkadzają błonę śluzową przewodu pokarmowego i prowadzą do ostrej niewydolności nerek, które są ich głównym organem docelowym. Narażenie na te związki najczęściej ma charakter zawodowy.
    Najbardziej niebezpieczną formą rtęci dla zdrowia człowieka jest metylortęć (MeHg), zaliczana do związków organicznych. Jest ona silną neurotoksyną, która wyjątkowo łatwo wchłania się z przewodu pokarmowego i kumuluje w tkankach, w szczególności w ośrodkowym układzie nerwowym. Metylortęć może również przenikać przez barierę łożyskową, stanowiąc poważne zagrożenie dla rozwijającego się płodu. Warto jednak odnotować, że inna organiczna forma, etylortęć, która była stosowana np. w tiomersalu w niektórych szczepionkach, jest wydalana z organizmu znacznie szybciej i nie kumuluje się w dawkach toksycznych.

    Tabela 1

    Cykl biogeochemiczny rtęci i kluczowe mechanizmy zanieczyszczenia


    1.1. Źródła Emisji do Środowiska
    Głównym źródłem rtęci w środowisku, a w konsekwencji także w organizmie człowieka, jest działalność antropogeniczna. Pomimo istnienia naturalnych źródeł emisji, takich jak erupcje wulkanów , to masowe spalanie paliw kopalnych, w szczególności węgla kamiennego i brunatnego, jest dominującym czynnikiem zanieczyszczenia atmosfery rtęcią. Raporty wskazują, że poziom rtęci w atmosferze jest obecnie o 500% wyższy od poziomu naturalnego. W Polsce, w 2010 roku, krajowa emisja rtęci do powietrza wyniosła około 12,2 tony, przy czym najpotężniejszym źródłem były procesy wytwarzania energii i ciepła w przemyśle oraz gospodarstwach domowych. Dostępne dane pokazują, że spalanie węgla brunatnego generuje w polskiej energetyce większą emisję rtęci niż spalanie węgla kamiennego. Inne istotne źródła przemysłowe obejmują produkcję chloru metodą rtęciową, produkcję cementu oraz wydobycie złota.


    1.2. Drogi migracji rtęci
    Emisje przemysłowe uwalniają rtęć do atmosfery, skąd pierwiastek ten wędruje na dalekie odległości, a następnie osadza się w ekosystemach wodnych i lądowych. Złożony cykl biogeochemiczny sprawia, że rtęć krąży między powietrzem, glebą i wodą, nieustannie zmieniając swoją formę chemiczną. Wcześniejsze założenia wskazywały, że rtęć dostaje się do oceanów głównie przez opady, jednak najnowsze badania ujawniają, że istotnym mechanizmem jest również wymiana gazowa. Szacuje się, że działalność człowieka potroiła ilość rtęci, która trafiła do oceanów od początku epoki przemysłowej, co doprowadziło do podwyższenia jej stężenia w oceanach o około 200% w stosunku do poziomów naturalnych. W środowisku wodnym kluczowym i najbardziej niebezpiecznym etapem cyklu jest biotransformacja. Mikroorganizmy obecne w wodzie przekształcają rtęć nieorganiczną w wysoce toksyczną metylortęć (MeHg), która następnie jest łatwo przyswajana przez organizmy żywe, stając się podstawowym źródłem narażenia dla kolejnych ogniw łańcucha pokarmowego.

    1.3. Zjawiska bioakumulacji i biomagnifikacji
    Zrozumienie, dlaczego to dieta, a w szczególności spożywanie ryb, stanowi dziś główne źródło rtęci dla człowieka, wymaga wnikliwej analizy procesów bioakumulacji i biomagnifikacji. Bioakumulacja to proces, w którym dany pierwiastek, w tym przypadku metylortęć, gromadzi się w organizmie danego osobnika, absorbując go z otoczenia (wody, gleby) oraz z pożywienia. Następujące po sobie ogniwa łańcucha pokarmowego podlegają z kolei procesowi biomagnifikacji, który polega na wzroście stężenia toksyn na każdym kolejnym poziomie troficznym.
    Organizm na szczycie łańcucha pokarmowego w środowisku wodnym, taki jak duża ryba drapieżna, spożywa ogromną liczbę mniejszych organizmów, z których każdy zawiera już pewną ilość rtęci. W rezultacie stężenie metylortęci w tkankach szczytowego drapieżnika może być wielokrotnie wyższe niż w organizmach na niższych poziomach, co czyni go głównym nośnikiem zagrożenia dla konsumentów. Tragiczny przykład masowego zatrucia w Minamacie w Japonii, gdzie rtęć przemysłowa gromadziła się w rybach będących podstawą diety lokalnych mieszkańców, jest dosadnym świadectwem niszczącej siły biomagnifikacji. Wnioski z tych procesów są jednoznaczne: problem rtęci w diecie człowieka nie jest odizolowanym zagadnieniem dotyczącym wyłącznie żywności, lecz stanowi bezpośrednie i wtórne odzwierciedlenie globalnego zanieczyszczenia środowiska, którego pierwotne źródła leżą w emisjach przemysłowych. Zjawiska te tłumaczą, dlaczego pomimo stosunkowo niskiego stężenia rtęci w wodzie, organizmy na szczycie łańcucha pokarmowego kumulują pierwiastek w stężeniach zagrażających zdrowiu.


    2. Główne źródła narażenia człowieka

    2.1. Dieta jako dominujące źródło metylortęci


    Współcześnie głównym źródłem narażenia na rtęć dla przeciętnego człowieka jest dieta, a w szczególności regularne spożywanie ryb i owoców morza. Metylortęć stanowi ponad 90% rtęci znajdującej się w rybach. Zgodnie z zasadą biomagnifikacji, najwyższe stężenia tej toksycznej substancji kumulują się w rybach dużych i drapieżnych, które zajmują wyższe piętra w łańcuchu pokarmowym.


    Gatunki o szczególnie wysokiej zawartości rtęci to:


    • Rekin, miecznik, marlin, tuńczyk (zwłaszcza większe gatunki jak tuńczyk wielkooki, biały i żółtopłetwy).
    • Makrela królewska.
    • W polskich warunkach również okoń, węgorz, szczupak i ryba maślana.
    Z drugiej strony, istnieje wiele gatunków ryb bezpiecznych do regularnego spożycia, które znajdują się na niższych poziomach troficznych i nie kumulują dużych ilości rtęci. Należą do nich:


    • Łosoś, pstrąg, sardynki, sardele, śledź, dorsz, mintaj.
    • Skorupiaki takie jak krewetki czy przegrzebki.

    W obliczu tych danych, kluczowe staje się właściwe wskazywanie zaleceń żywieniowych, szczególnie dla grup wrażliwych, takich jak kobiety w ciąży, kobiety karmiące i małe dzieci, u których metylortęć może uszkodzić rozwijający się mózg i układ nerwowy. Eksperci radzą, aby te grupy unikały gatunków ryb o wysokiej zawartości rtęci.

    Tabela 2

    2.3. Plomby Amalgamatowe: Historyczne i Współczesne Źródło
    Amalgamat stomatologiczny, stop metali zawierający do 50% rtęci, był powszechnie stosowany od połowy XIX wieku jako wypełnienie ubytków. Przez wiele lat stanowił on źródło indywidualnego narażenia na opary rtęci u pacjentów, chociaż autorytety medyczne, w tym Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), nie znajdowały jednoznacznych dowodów na szkodliwość amalgamatów u osób zdrowych.
    Jednakże, pomimo tej perspektywy medycznej, rosnące zaniepokojenie dotyczące wpływu rtęci na środowisko doprowadziło do fundamentalnych zmian regulacyjnych. Uznano, że rtęć stomatologiczna, uwalniana do środowiska podczas usuwania zębów, kremacji lub dekompozycji zwłok na składowiskach, stanowi znaczące źródło zanieczyszczenia na skalę makro. Ten rozbieżny punkt widzenia, gdzie indywidualne ryzyko kliniczne uznawano za niskie, a zagrożenie dla środowiska za wysokie, doprowadził do decyzji legislacyjnych wykraczających poza tradycyjną ocenę medyczną. Najnowsze regulacje w Unii Europejskiej, ostatecznie przesądziły o stopniowym wycofaniu tego materiału.

    2.4. Inne Źródła Konsumenckie
    Oprócz głównych źródeł, rtęć była i wciąż jest obecna w szeregu produktów konsumenckich. Przykładem są wycofywane z obiegu termometry rtęciowe, żarówki energooszczędne, starego typu baterie do aparatów słuchowych oraz dawniej stosowane farby, w których rtęć pełniła funkcję środka przeciwgrzybicznego. Stopniowe wycofywanie tych produktów z rynku jest częścią szerszej globalnej strategii mającej na celu minimalizację narażenia. Niemniej jednak, historia zanieczyszczenia środowiska rtęcią jest tak silnie zakorzeniona w świadomości społecznej, że nawet fałszywe doniesienia, jak te dotyczące zatrucia rtęcią Odry w 2022 roku, mogą wywołać nieproporcjonalną do rzeczywistego zagrożenia reakcję i panikę społeczną. Pokazuje to, jak istotne jest dostarczanie rzetelnych informacji w oparciu o weryfikowalne dane naukowe.


    3. Kontekst prawny

    3.1. Ratyfikacja i Wdrażanie Konwencji z Minamaty
    Współczesna walka z zanieczyszczeniem rtęcią jest koordynowana na poziomie globalnym. W 2013 roku pod auspicjami Programu Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska opracowano Konwencję z Minamaty, której głównym celem jest ochrona zdrowia ludzkiego i środowiska przed antropogenicznymi emisjami i uwolnieniami rtęci oraz jej związków. Konwencja ta reguluje szereg zagadnień, od źródeł dostaw i handlu rtęcią, przez produkty z jej dodatkiem, po emisje przemysłowe, uwolnienia do wód i odpowiednie postępowanie z odpadami. Polska ratyfikowała Konwencję w 2021 roku, co umożliwiło jej aktywne uczestnictwo w pracach międzynarodowych i zapewniło kontynuację dostosowania prawa krajowego do regulacji unijnych, które transponowały już przepisy Konwencji.

    3.2. Nowe Rozporządzenie UE w Sprawie Rtęci
    Kluczowym elementem regulacji, który bezpośrednio odpowiada na dzisiejsze wyzwania, jest nowe Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2024/1849 w sprawie rtęci. Akt ten, który wszedł w życie pod koniec lipca 2024 roku, wprowadza daleko idące zmiany w stosowaniu rtęci na terenie całej Unii Europejskiej.
    Amalgamat dentystyczny: Najważniejszym postanowieniem jest całkowity zakaz stosowania, produkcji, importu i eksportu amalgamatów stomatologicznych od 1 stycznia 2025 roku. Warto podkreślić, że Polska wyprzedziła ten termin, wprowadzając zakaz stosowania amalgamatów już od października 2022 roku.

    Lampy rtęciowe: Nowe przepisy wprowadzają także stopniowe wycofywanie lamp zawierających rtęć. Produkcja, import i eksport niektórych kategorii lamp fluorescencyjnych ma zostać zakazany najpóźniej do 2027 roku, co ma na celu przyspieszenie przejścia na bardziej ekologiczne i energooszczędne alternatywy, takie jak oświetlenie LED.


    3.3. Wpływ regulacji na redukcję narażenia
    Złożoność problemu rtęci wymaga wielopoziomowego systemu regulacyjnego, obejmującego globalne ramy (Konwencja z Minamaty), regionalne dyrektywy (prawo UE) i narodowe implementacje. Nowe regulacje, w szczególności zakaz stosowania amalgamatu i wycofywanie lamp rtęciowych, stanowią przełom w walce z rtęcią, koncentrując się na eliminacji źródeł celowego użycia tego pierwiastka w produktach końcowych. Ten legislacyjny nacisk skutecznie eliminuje część bezpośrednich źródeł narażenia dla konsumentów i znacząco redukuje wtórne zanieczyszczenie środowiska. Niemniej jednak, główne wyzwanie pozostaje w sferze pierwotnych źródeł emisji. Mimo iż regulacje w Europie dotyczą produktów, to cykl biogeochemiczny rtęci jest napędzany w dużej mierze przez globalne emisje, w tym te z energetyki węglowej, które wciąż wprowadzają znaczne ilości rtęci do środowiska.

    Podsumowanie
    Główne źródła rtęci dla człowieka w XXI wieku uległy transformacji. O ile historycznie dominowała bezpośrednia ekspozycja zawodowa i z pojedynczych produktów konsumenckich, o tyle dziś największe zagrożenie stanowi ekspozycja dietetyczna na metylortęć, która gromadzi się w rybach i owocach morza w wyniku złożonych procesów biogeochemicznych, w tym kluczowej biomagnifikacji. Pierwotną przyczyną tego zjawiska są masowe emisje rtęci do środowiska, głównie ze spalania paliw kopalnych.
    Najnowsze regulacje prawne, w tym Konwencja z Minamaty i unijne rozporządzenia z 2024 roku, stanowią przełomową odpowiedź na te wyzwania. Zmiany te eliminują główne źródła rtęci w medycynie i produktach konsumenckich, przesuwając ciężar z problemu indywidualnego na globalny problem środowiskowy, który wymaga skoordynowanych działań.
    W świetle tych wniosków, można sformułować następujące rekomendacje:

    • Dla konsumentów: Należy dokonywać świadomych wyborów żywieniowych, preferując ryby o niskiej zawartości rtęci, takie jak łosoś, sardynki, czy dorsz, i ograniczać spożycie dużych drapieżników. Kobiety w ciąży i małe dzieci powinny całkowicie unikać gatunków z najwyższym stężeniem rtęci. Konieczne jest również prawidłowe utylizowanie produktów zawierających rtęć, oddając je do specjalistycznych punktów zbiórki odpadów. Jeżeli chcesz wiedzieć dlaczego ciągle Ci coś dolega, a wyniki analiz medycznych nie wykazują żadnej choroby, zrób sobie analizę pierwiastkową włosów z NZOZ Biomol-Med. We włosach magazynują się nawet najmniejsze ilości rtęci, które mogą mieć wpływ na Twój metabolizm.
    • Dla decydentów i przemysłu: Kluczowe jest kontynuowanie i wzmacnianie działań na rzecz redukcji emisji u źródła, zwłaszcza w sektorze energetyki, zgodnie z zobowiązaniami wynikającymi z Konwencji z Minamaty. Wdrażanie innowacyjnych technologii oczyszczania spalin i stopniowe odchodzenie od paliw kopalnych są niezbędne do trwałego ograniczenia zanieczyszczenia. Należy także zapewnić infrastrukturę do bezpiecznego zarządzania i składowania odpadów zawierających rtęć, w tym wycofywanych amalgamatów i lamp.
    null null

Blog dr. Puczkowskiego